Wizz Air ogłosił powrót do Modlina i od razu zapowiedział uruchomienie 11 nowych tras. Dlaczego w takiej sytuacji Wizz Air zdecydował się na Modlin a nie Radom, w którym od jakiegoś czasu jest już obecny?
Wizz Air zdecydował się na powrót do lotniska w Modlinie po 15 latach przerwy. Przez ten czas w porcie dominował Ryanair, dzięki któremu w najlepszym roku 2023 skorzystało z niego pond 3,4 mln pasażerów. Kolejne lata przyniosły spór o poziom opłat i
zmniejszenie liczby operacji przez irlandzkiego przewoźnika.
Władze lotniska nie raz zapewniały, że taka sytuacja nie będzie trwała wiecznie. I rzeczywiście. Na początku
Ryanair podpisał nową umowę i zapowiedział znaczące zwiększenie ruchu, pojawiła się również
Air Arabia.
Lotnisko Chopina: Ograniczone możliwości rozwoju – Chopin to nasze główne lotnisko w Polsce, na którym mamy zbazowane 14 samolotów, i na którym zamierzamy nadal się rozwijać. Z każdym rokiem ograniczenia operacyjne na Lotnisku Chopina stają się coraz większe, dlatego musimy szukać dalszych sposobów, by wzmocnić sensowną obecność w Warszawie. Takim pomysłem jest Modlin – mówi w rozmowie z Rynkiem Lotniczym Roland Tischner, dyrektor zarządzający Wizz Air Hungary.
Przedstawiciel Wizz Air podkreśla przy tym, że wzrost na Lotnisku Chopina nadal jest możliwy, ale nie takim tempie jak w Modlinie. – Z Chopinem nadal rozmawiamy i będziemy starali się wykorzystać okazję na wzrost jeśli takie się pojawią – zaznacza dyrektor.
Tischner nie odniósł się w większych szczegółach do działań konkurencji, ale przyznał, że zmniejszenie oferowanie przez Ryanair z Modlina otworzyło szersze możliwości do rozmów.
Dlaczego nie Radom?Przedstawiciel Wizz Air przyznaje, że obecnie to Lotnisko w Modlinie jest lepszym wyborem niż to w Radomiu. – Modele funkcjonowania obu lotnisk są podobne, ale obszar ciążenia Modlina i jego skomunikowanie z Warszawą są zdecydowanie lepsze – zaznacza Tischner.
Przewoźnik ma jednak świadomość, że przy jego planach rozwojowych i przy powrocie na szerszą skalę Ryanaira oraz pojawieniu się nowych przewoźników również obecna infrastruktura Modlina na ograniczenia, a zapewnienie dostępności slotów, stanowisk, check-in i gate'ów czy stanowisk postojowych jest jednym z istotnych elementów umowy.
– Jeśli chodzi o Radom to jak najbardziej zamierzamy kontynuować loty do Larnaki, ale obecnie skupimy się raczej na Chopinie i Modlinie. To na tych dwóch lotniskach chcemy dodawać nowe trasy – podkreśla Tischner.
– Naszym obecnym zamiarem jest kontynuacja lotów do Larnaki, ale nasze wysiłki będą się koncentrować przynajmniej na innych lotniskach. Będziemy oczywiście analizować sytuacje i przyglądać się temu jak ruch z Radomia się rozwija i nie wykluczam, że i tu pojawią się w przyszłości nowe połączenia – mówi Tischner.